Jak zrobić w cztery wieczory pięćdziesiąt kartek wielkanocnych? Nie było łatwo, ale zdążyłam :) Na prośbę siostry ciotecznej cięłam, kleiłam, stemplowałam wycinałam i tym sposobem zrobiłam cały stosik kartek. Nie są skomplikowane, ale wymagały sporo pracy. Mam nadzieję, że będą się podobały :)