Nie ma to jak spędzić piątkowy wieczór w towarzystwie koleżanek, można poplotkować, pośmiać się i oczywiście koniecznie zrobić coś pięknego. Tym razem robiłyśmy w przeważającej mierze pudełka i używałyśmy różnych mediów. Bardzo miło pracowało mi się w towarzystwie Izy , Agnieszki i nowo przeze mnie poznanej Ani .
Pudełeczko udało mi się zrobić (jak na mnie) w ekspresowym tempie - pomalowałam je gesso, potem użyłam maski z serduszkami, na koniec zabawy z mediami spryskałam je różową i fioletową mgiełką - cóż - sama słodycz :) Do tego kwiatki, kwiatki, kwiatki i biały motylek, który sobie przycupnął na różyczce. Pudełeczko dedykuję Izie , która nie znosi różowego koloru, żeby chociaż odrobinę przekonać ja do innych kolorów niż brązy :)
Przepiekne w moich ukochanych kolorach.WSPANIAŁA PRACA.Jestem nią zachwycona!pOzdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńPudełeczko z pewnością zyska uznanie u amatorki różu:)))
OdpowiedzUsuńUrozmaicają je kwiatki i wzór z masy .
A pożartować zawsze można (szczególnie z różowego koloru):)))))
Zazdroszczę miłego spotkania i wspólnego robótkowania - afekt piorunujący! Oczywiści w pozytywnym słowa znaczeniu :)
OdpowiedzUsuńboskie pudełko ;D świetnie je zmediowalaś :)
OdpowiedzUsuńja też "zazdraszczam " babskiego spotkania :( a pudełko wyszło SUPEROWE !!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne! Uwielbiam kwiaty :)
OdpowiedzUsuńTakie piątkowe wieczory są rewelacyjne ;)
OdpowiedzUsuńPudełeczko piękne! I choć nie przepadam za zbyt dużą ilością słodkości, to mnie oczarowało :)
Piękne pudełko :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak powstawało - miło Cię poznać :)