sobota, 15 grudnia 2012

Biżuteria

Biżuterię robi się całkiem prosto i przyjemnie - oczywiście taką mało skomplikowaną. Wisiorek i jeden z pierścionków powstały na kursie o którym pisałam niedawno, ale dopiero teraz zostały sfotografowane :) Zarówno pierścionek jak i wisiorek są zalane specjalną masą - nie mam pojęcia jak to się fachowo nazywa, ale zakupiłam ją sobie, żeby potem nie zastanawiać się czego używałam do robienia biżuterii.







Po kursie, już w domku, postanowiłam sama spróbować zrobić pierścionek. Od siostry dostałam mnóstwo małych bursztynków, które własnoręcznie zebrała na plaży, dodałam niebieskie maciupkie kuleczki i zalałam masą - klejem. 

Pierścionek wygląda tak:



Mam nadzieję, że moje kolejne biżutereyjne wytwory będą wyglądały coraz lepiej :)

6 komentarzy:

  1. Bardzo pomysłowe i oryginalne!! owocowy pierścionek jest genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładna biżuteria! Niesamowite jest to ,że same możemy zrobić to co nam potrzebne lub co akurat pasuje do nowego ciucha.A poza tym to świetna zabawa.Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny efekt, ciekawy sposób z tą przezroczystą masą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierścionek wygląda cudnie! Gratuluję talentu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest rewelacyjny super pomysł, duży talent.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)