Moja najnowsza kartka, którą chciałam się pochwalić jest nieco podobna do kartki, którą na blogu prezentowała jakiś czas temu - zresztą nie aż tak dawny to był czas :)
Ostatnio polubiłam bazy kwadratowe, ale zapewne niedługo powrócę do prostokątnych - po prostu mam ich w zapasie zdecydowanie więcej.
Jako tło posłużył mi papier brązowy i niebieski, to tego piękny motylek i szeroka bawełniana (również brązowa) koronka. Kartka jest warstwowa i przestrzenna - oczywiście dzięki użyciu nieodzownych kosteczek dystansowych.
Karteczka prezentuje się tak:
chylę czoła! karta jest prześliczna!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te Twoje "motylaste" kartki:-) super!
OdpowiedzUsuńCudowna! uwielbiam takie klimaty! :)
OdpowiedzUsuńJednak zestawienie brązu z niebieskim jest cudne!
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten papier,który przykleiłaś na bazie.Pozdrawiam
Twoje kartki z motylami niezmiennie piękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
A, no i koniecznie zmobilizuj się na wyzwanie :)
OdpowiedzUsuńKarteczka cudowna...piękny klimat!
OdpowiedzUsuńŚlę barwne październikowe pozdrowienia z uśmiechem serca*
Dziękuję za miłe słowa i odwiedziny na blogu.
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
prześliczna kartka zestawienie kolorystyczne bardzo mi sie podoba:)dziękuję za udział w moim candy:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj piękny pomysł z motylem na koronce. Delikatnie i zwiewnie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie brązu z niebieskim, a motyl podbił moje serce- wygląda jak żywy! :)
OdpowiedzUsuńTo się nazywa przestrzenność :) piękna kartka i ten motyl - fantastycznie to wygląda!
OdpowiedzUsuń