Kartka z okazji narodzin dziewczynki musi być w jasnych pastelowych kolorach, a najlepiej jeśli wśród kolorów dominuje różowy. Taka właśnie jest moja karteczka: różowo-niebieska. Ostatnio coraz bardziej cieszę się, że jestem szczęśliwą posiadaczką maszynki big shot. Bardzo ułatwia życie. Wprawdzie wykrojników, jak na razie, u mnie jak na lekarstwo, ale ta karteczka powstała głównie dzięki maszynce. Bazę oraz kolejne warstwy wycięłam maszynką, wózeczek to koło również wycięte big shotem. Do tego guziczki, perełki samoprzylepne oraz motylki. Największy problem sprawiło mi zawiązanie pięknych kokardek - nijak nie chciały się ułożyć tak jakbym sobie tego życzyła i nijak nie chciały być tak piękne jakbym sobie tego życzyła. Cóż - ćwiczenie czyni mistrza, więc muszę poćwiczyć wiązanie kokardek :)
Fajny ten sposób na wózeczek.Muszę kiedyś spróbować.Milusia karteczka!
OdpowiedzUsuńUrocze te pastele!
OdpowiedzUsuńKartka super :D! Ja też mam problem z kokardkami :D. Podziwiam zawsze jak robią to inni, ale masz rację trzeba ćwiczyć!
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuń